Zima w Sudetach co roku pokazuje przeróżne oblicza i bardzo często przekonujemy się o tym, że pogoda w tym okresie potrafi zmienić się w ciągu kilku dni diametralnie. Teoretycznie ciężko jednoznacznie stwierdzić czy jest to dobry czas na jazdę na rowerze górskim po naszych trasach.

Każdy ma przecież inne priorytety sportowe i plany na aktywne spędzenie zimy. Jestem jednak pewien, że część z Was będzie się świetnie bawiła na trasach Strefy MTB przez cały rok, bez względu na wskazania termometru i grubość pokrywy śnieżnej (lub błotnej 😉 ) . Inni z pewnością wybiorą alternatywne sporty, Zwifta, jazdę na przedgórzu, nizinach lub na dłużej uciekną np. do słonecznej Hiszpanii. Niemniej jednak myślę, że wszyscy znajdą zimą coś dla siebie, jak nie bezpośrednio na naszych trasach, to na pewno w samych Sudetach.

Ze względu na często zmieniające się, jak to w górach, warunki pogodowe, trzeba na początku przypomnieć, że przed zimowym przyjazdem w Sudety, konieczne jest zapoznanie się kilka dni wcześniej ze szczegółową prognozą pogody. To jest podstawa do określenia kierunku i wyboru trasy, jaka będzie dla Was optymalna w danym okresie. Warto przy tym pamiętać, że Trasy Strefy MTB Sudety są poprowadzone na przeróżnych wysokościach, co znacząco wpływa na temperaturę i stan nawierzchni w okresie zimowym.

Np. pętla Niebieska Świdnica została poprowadzona po wzgórzach o wysokościach 300-400 m n.p.m. (trasa Niebieska Świdnica: https://www.strefamtbsudety.pl/niebieska-swidnica/ )

Dla porównania najwyższy szczyt Strefy MTB Sudety i oczywiście Gór Sowich – Wielka Sowa mierzy 1015 m n.p.m. Nie trzeba chyba nikomu uświadamiać, że 600 metrów różnicy wysokości to wartość, która w niektórych dniach przekłada się na dwie odmienne pory roku. Na dole mamy już wiosnę, a u góry nadal zimę. I paradoksalnie nieraz lepiej jest w takim okresie pojechać wyżej i pobawić się na śniegu, niż taplać się po ośki w błocie 🙂 .

(Np. trasa Pomarańczowa Walim przechodząca przez szczyt Wielkiej Sowy – https://www.strefamtbsudety.pl/pomaranczowa-walim/ )

Dla mnie jazda po ubitym, zmrożonym śniegu jest czystą przyjemnością. I to dosłownie czystą. Rower po takiej śniegowej zabawie jest zawsze w nieporównywalnie lepszym stanie niż po niejednym wiosennym maratonie na nizinach. Trzeba tylko pamiętać o odpowiedniej zimowej konserwacji napędu i innych istotnych komponentach. Jeżeli zadbamy dodatkowo o optymalnie ciepłe ubranie, dobór trasy adekwatny do umiejętności, kondycji i zdecydowanie niższe niż w lecie ciśnienie w oponach, trening na śniegu będzie nie tylko świetną zabawą, ale też niesamowitą lekcją techniki, która zaowocuję w lecie. Inna sprawa, że trasy, które możecie nawet doskonale znać z cieplejszych miesięcy, w zimie zamieniają się często nie do poznania. Zimowa wycieczka to zawsze przygoda, mała podróż w nieznane! Pomyślcie o tym dzisiaj, jutro – warto zamienić strefę komfortu na Strefę MTB 😉 .

Jeżeli kogoś kompletnie nie przekonałem do najbliższej wizyty na rowerze na naszych trasach, to może przekonam go do wizyty bez roweru? Co powiecie np. na zimową wędrówkę albo bieg górski po wybranej trasie Strefy MTB Sudety? Kiedyś mówiono, że kolarze nie biegają, ale trochę się to podejście zmieniło w ostatnich latach. Chociaż jest to zupełnie odrębny temat, to mogę z własnego doświadczenia bardzo polecić tę formę aktywności jako uzupełnienie i urozmaicenie zimowego treningu. Jeżeli jednak dalej się nie przekonaliście na wizytę w naszych pięknych okolicach, to możemy jeszcze zaproponować najlepszą alternatywę zimowego treningu dla kolarzy – narty biegowe. W Górach Sowich jest kilka przygotowywanych tras do narciarstwa biegowego, które częściowo pokrywają się lub przecinają z trasami Strefy. Start z Przełęczy Jugowskiej, więcej informacji znajdziecie m.in. tutaj: https://www.facebook.com/sowiogorskietrasydonarciarstwabiegowego/

Przy okazji ogromna prośba dla zimowych kolarzy i pieszych/biegaczy o nieniszczenie śladów do klasyka (torów) i środka trasy do stylu dowolnego. Na trasach narciarskich staramy się poruszać możliwie blisko krawędzi lub jeżeli śnieg jest zbyt miękki, unikajmy wyratrakowanych odcinków. Warunki dla biegówek są tylko kilka tygodni, a w innej formie możemy korzystać z tych tras cały rok, szanujmy to i siebie nawzajem 🙂 .

Pamiętajcie, że Strefa MTB Sudety to nie tylko trasy, ale też cała infrastruktura, społeczność i dużo świetnych miejscówek takich jak Schroniska, Pensjonaty, Restauracje, Sklepy itd., czyli tak zwane Punkty Certyfikowane, które polecamy cały rok: https://www.strefamtbsudety.pl/punkty-certyfikowane/